niedziela, 17 stycznia 2021

* * *

chciałeś mi
nieba przychylić
ale błękit
spopielał
chmurą śniegową

obiecałeś mi
gwiazdkę z nieba
ale księżyc
oślepił nas
czarnym aksamitem

płomień świecy
igrał beztrosko
z cieniem
naszych ciał
zatraconych
w rytmicznym tańcu serc
by pocałunkami
przywołać świt