niedziela, 31 stycznia 2021

* * *

śpisz tak spokojny 
wtulony
w obłok poduszki

głaszczę
twoją skroń 

pod rzęsami
wygrywasz
kolejną potyczkę
sukces zdradzasz
grymasem
w kącikach warg

delikatnie
całuje śpiące usta

wtulasz się
w milczeniu
śpiąc jesteś
taki bezbronny
choć w swych ramionach
chowasz mnie
przed całym światem

potrzebujesz
tylko ciepła
dłoni głaszczących
rozpalone snem
policzki