czasami zapominam
jak piękne jest życie
i boję się
poślizgnąć
na własnym przeznaczeniu
idę po rozkołysanej linie
chcę być przygotowana
na strach
by spojrzeć mu prosto w oczy
i pozwolić życiu
toczyć się
własnym torem
które nas kształtuje
i pozwala trwać
aż do końca