piątek, 10 sierpnia 2012

Erotyk XXV

przyszłam do ciebie boso
gdy świt zaglądał
do okien
scałowałam sen
z powiek
budząc pożądanie
otuliłeś mnie
ciepłymi ramionami
rozpaliłeś zmysły
szeptem wyjawiłeś
tajemnicę rozkoszy
zabrałeś mnie
w nieziemską podróż
do bram raju