poniedziałek, 11 kwietnia 2016

* * *

zrozpaczona 
stoisz 
w ciemności

serce 
dusi się w pułapce 
zgniecione

nim zapadnie zmrok
pójdzie na spacer
przez ciemny park
duszy

szarobura 
rzeczywistość 
w odcieniach 
grafitu i asfaltu 
w nasyceniu 
betonu i smutku

i my biegnący 
do celu 
bez celu 
nigdzie