poniedziałek, 5 marca 2018

* * *

w zwyczajny dzień 
stanęła w świetle 
błyskawicy
niczym zjawa

powodzią wrażeń
sięgnęła głębi
rozwiała 
nieufność i obawy

zatrzymała ciszę 
na lata
na wieczność

wiatr odleciał 
w stepowy bezkres
wysokie trawy 
wstrzymały oddech 
na chwilę
zagłuszając krzyk
baśniowego kraju

fala tsunami