środa, 25 kwietnia 2018

* * *

miałam skrzydła 
choć nie byłam aniołem

w miękkim puchu 
skrywały marzenia 
unosiły duszę
nad codzienność

upadłam
pod ciężarem trosk

połamałam skrzydła
ból paralizuje skronie
i tylko
cisza buduje 
ten świat od nowa