piątek, 27 kwietnia 2018

* * *

schodami samotności 
spaceruję codziennie
góra - dół

mijam 
niewidzące twarze
niesłyszące głosy
niewykonane gesty

patrzę 
w przestrzeń
wypełnioną pustką
gęstnieje
z każdym krokiem

oblepia duszę
obojętnością
jak pancerzem
dobrych myśli