poniedziałek, 18 maja 2015

* * *

wysłali 
mnie tam

tam 
za kolejnym
obłokiem marzeń
miała być 
brama
do raju

kamiennymi schodami
szłam 
coraz wyżej
chłód
wskazywał kierunek

tam
za ciężką furtą
niebo
buchnęło
czerwienią piekła