zepsuty zegar
odmierza czas
wśród
uprzedzeń
niezatrzymujące
się wskazówki
bezimienne
postacie
w skłębionym tłumie
samotne
stoję pośrodku
bezgłośnie
krzycząc
błądząc
w otchłani życia
prorocy ludzkich
kłamstw
roznoszą cierpki
zapach
rozczarowań
pusto
codzienność pokryta
czarną łuną
zapomniał
o niej
zepsuty zegar