człowiek
bez człowieka
żyć nie może
choć patrzy
wilkiem na niego
i w odwrócone plecy
potrafi wbić nóż
potrzebuje go
jak tlenu
jedno spojrzenie
uścisk dłoni
uśmiech
rzucony mimochodem
i dzień
nabiera barw
tępy ból
krzyk i strach
w bliskości
łagodnieje