Okruchy świtu
Strony
Strona główna
poniedziałek, 8 października 2012
* * *
chłód jesiennej chandry
przenika wiatrem
do kości
ciepłym kocem
ramion ogrzewa
zziębniętą duszę
malinowa słodycz
pali wargi
i tylko oczy
pod powiekami
przechowują
październikowy spacer
między kroplami
deszczu
Nowszy post
Starszy post
Strona główna