poniedziałek, 6 maja 2013

* * *


nie wierzę wiośnie 
że wszystko odmieni

barwy 

zapachy 
śpiew ptaków

nie pozwala wyrwać 
się strachom
cicho spokojnie
trwa

nie wierzę wiośnie

chociaż wodziłam 
po jej kapryśnych twarzach
brodząc w trawie
żeby oddzielić 
chabry od złota

skąd mogła wiedzieć 
że serce mam czułe

w zderzeniu z życiem 
wzniosłych ideałów
nie wystarczą 
mądre polemiki

w milczeniu
powinno się chować

coś więcej niż 
wiosenną ciszę