dziejowy zegar
przyspiesza
wstrzymujesz oddech
nasz czas
przecieka przez palce
kropla po kropli
w oczach wędrowca
niebo zajdzie
ognistą jutrzenką
gdy gwiazdy
przedzierać się będą
przez ogień
skarci nas
ciemnym okiem
za grzechy popełnione
za życia
za wszelka miłość
płonącą jak niebo
za wszelki ognień
duszy skutej lodem