poniedziałek, 25 września 2017

* * *

podążajmy 
sennymi drogami
w nieznanym celu

noc pokryła czernią 
wszystko dokoła
sen ciąży 
na powiekach

dusza wyrywa się 
w nieznane
wyznaczając 
czas na spoczynek
wskazówkami zegara

będziemy wędrować 
po stromych zboczach
po łąkach 
rosą zwilżonych

spacerować po plaży
wsłuchani w szum fal

zaplątani 
jeszcze 
w senne marzenia
wkraczamy 
w realny świat