Rachunek sumienia
stojąc nad przepaścią
niedorzeczności
robimy rachunek
sumienia
wyliczamy na szybko
dobre uczynki
choć diabeł i tak przerobi je
na piekielny bruk
zapominamy grzechy
by anielski chór
choć refren nam poświęcił
ostatnią siłą woli
toczymy walkę
dobra i zła
serca i rozumu
kłócimy się ze światem
o sens życia
szukając odkupienia
przebaczamy wrogom
ogrzewając się
myślą o przyjaciołach
znów rzucamy się
w wir absurdu
codzienności
by własną słabość
przekłuć w siłę