niedziela, 7 lipca 2013

* * *

złej myśli
nie da się oswoić
ucieka
 jak zaszczuty pies

przed gradem słów
rzucanych kamieniem


błąka się 
po pustyni uczuć
szarymi ulicami

obce spojrzenia
chmurny ton
bez końca
ją ignorują

opuszczona
wraca nocą
by łasić się jak kot