czwartek, 17 października 2013

* * *

nienawidzę 
umierających promieni
słońca 
i wewnętrznego smutku
wkradającego się deszczem

jesiennej desperacji
konwersacji z życiem
napawających duszę 
niepokojem

czekając
aż wiosna nastanie
widzę anioła
odfrunąć bym z nim mogła

ale stoję 
przy jesiennej ścianie
przytłoczona melancholią