sobota, 28 czerwca 2014

* * *

na wagę
niesprawiedliwości
rzuciła
los marny

 - szala nie drgnęła
nawet o gram
szczęścia

dołożyła do niego
łez ciężkie

krople
 - nie drgnęła
przeciwstawiła
im garść marzeń
niedorzałych
 - przechyliła się
w stronę nieba