czwartek, 3 lipca 2014

* * *

chaotycznie 
rozkołysane niebo
płynące w dal chmury

kto wie dlaczego
nadają nastrój 
niesłyszalnego hałasu 

niebo się kołysze 
łaskotane ostatnim 
promieniem słońca

kierunek  nieznany 
i cel 
niewyznaczony 
czas podróży
nieważny 

zapada niewytłumaczalna 
ciemność
wirtualna era snów

przykrywająca 
samotnego anioła 
który jeszcze 
nie odleciał

i tylko chmury
w ciemniejących barwach 
radośnie płyną razem 
w bezkresną dal