poniedziałek, 2 lutego 2015

* * *

na dachu świata
stoi nieruchomo
smutek

na jego rozpostartych
ramionach
przysiadły kolejne
nieszczęścia
jak gołębie

znudzona miłość
odeszła
zbyt idealna
na codzienność

w pospiechu
zostawiła
niedomknięte drzwi