sobota, 28 lutego 2015

* * *

wietrze
dałeś mi skrzydła 
ze snów 
twoich zszyte 
dałeś mi wiarę
że mogę  wzlecieć

kluczysz 
w pustym stepie 
gdzie budzi się
słońce ze snu

we łzach 
twoich oczu 
byłeś tarczą 
co chroni 
od złego 

i to nieważne 
że tylko 
wiatr wiedział 
że byłeś 
tak blisko

słyszę 
jak śpiewa 
jak nawołuje
wiatr marzeń
uskrzydlonych