wtorek, 16 czerwca 2015

* * *

zbłądzić 
ludzka rzecz 

ignorancja przesycona 
zapachem 
toksycznego strachu

ciężar 
pierworodnego 
grzechu
skażonego kłamstwem

śmieje się w twarz
samodestrukcja

pokój zagracony
tomami ksiażek
ostatni gest przemocy

natężenie  
krzyku słabnie
bez chamstwa
zawiści

marmurowe 
kolumny 
wzniosłych marzeń 
obnażają  ból

filozofia tej gry  
jest prosta

ostatni zmysł
pozostawić 
w stoickim spokoju