czas
jest kłamcą
doskonałym
płynie za szybko
zostawiając za sobą
niedopowiedzenia
słowa rzucone
od niechcenia
ludzi odepchniętych
czyny niedokonane
udając lekarza
nie leczy ran
ból sam się
regeneruje
w dzień zanika
by w nocy znów
blizny przemówiły
nie daje zapomnieć
tylko
przykrywa wspomnienia
kurzem codzienności