czwartek, 27 czerwca 2013

* * *

z żaru pragnień 
szeptu tęsknot 
nocą rozkwita  
serce z kamienia

umysł balansuje 
na granicy przenikań
w buncie poddaństwa
staje się uciekinierem

wciąga w wir
wydarzeń
zaczyna się i kończy

zamykasz drzwi
na usprawiedliwienie 
istnienia

w ulubionej sali egzekucji 
złych humorów i zwątpień
noc

zaczyna nabierać mocy