środa, 18 września 2013

* * *

stoimy na rozdrożach
ku niebu tęsknie
wznosimy twarze

wśród trudów życia 
sępy krążą 
nad naszymi głowami

szukamy  szczęścia
przynosząc smutek

kruki wydziobują 
nasze oczy
bo kolan nie zginamy

przywdziejmy 
żałobne stroje
dumę odstawmy w kąt
kierujmy się rozumem