czwartek, 19 września 2013

* * *

deszcz monotonnie 
o szyby dzwoni
łzami karmiąc
kałuże


las płonie
zmierzchem jesiennym

szeleści liści
wspomnieniem


z dala
od smutków 

spaceruje zaduma
w płaszczu
z pajęczej nici
utkanym