czwartek, 30 lipca 2015

* * *

rzeczywistość 
wypala duszę 
doszczętnie

niszczy 
wyobraźnię 
do końca 

przytłoczona 
codziennością 
nie ma 
już czasu 
na sny 
i marzenia

choć umarła 
po raz kolejny
skrzy się od złota 
i rubinów 
rozrzuca 
te klejnoty 
po niebie
hojnie 

a w nas tylko 
mrok i zagłada