poniedziałek, 6 lipca 2015

* * *

nasz dom 
złocony spokojem
pomrukiem
w zachwycie 
muśnięty

przy stole 
rzeźbionym 
nadtroską

napełnieni 
po brzegi 
chmurnością

zdumieni 
szelestem spadamy
zdumieni 
zatrzymujemy 
smak poranka

nie budź
mnie
proszę