poniedziałek, 9 listopada 2015

* * *

zagryzam wargi 
słowem
niewypowiedzianym
by ciszą 
zakrzyczeć
bezsens

przymykam oczy
by zapamiętać
widok
beznadziejny

nasłuchuję
by nie słyszeć
tonu pretensji

zostaję
odchodząc
w myśl niedoścignioną