środa, 8 czerwca 2016

* * *

całkowicie bez sensu
patrzę na świat 
oskalpowany 
z ideałów 

to epidemia 
nonsensu 

wlewa się 
nam do gardeł
ociekając
jak krew 

napełnieni 
po brzegi 
chmurnością 
zdumieni szelestem 
walczymy
o nadzieję