środa, 22 lutego 2017

* * *

zabijasz mnie 
drobnostką 
w wielkomiejskim 
świecie

dobrem 
w złej rzeczywistości 
śmiechem płaczącego
zebraka

udręczna idę drogą 
bolesną
niepoukładaną w porządku 
w paradoksalnym 
uniesieniu
i nieśmiertelną 
z gotowością 
czynienia dobra