środa, 11 lipca 2018

* * *

niebo spochmurniało
zszarzało
nadmiarem trosk

deszcz 
jest przyjacielem
obmywa duszę
z rozpaczy kurzu

chłodne krople
łączą łzy
w kałuże wspomnień

w liściach drzew
skryło się
tylko szaleństwo 
wiatru