piątek, 9 listopada 2012

* * *


czekam na powiew 
letniej bryzy 
bo zatopimy się 
w gwiazdach 
pędząc przez zaspane miasto 
będziemy 
przerzucać kartki
wspomnień 

których jest tak wiele
twoje usta 
które niczym czas 
uleczyły rany 
twoje oczy 
którymi zasłoniłam 
smutki i zmartwienia  
twoje silne ramiona 
które osłonią mnie  
przed złem
wiatr rozwiał wspomnienia
zostały tylko 
marzenia
razem