niedziela, 23 listopada 2014

* * *

bezradny
stoisz w ciemności 
serce 
dusi się w pułapce
wciśnięte w mrok 

w obłędzie
nie dostrzegasz
jak zanika
na końcu tunelu

cały czas
była
nie wiedziałeś
że dotykałeś 
jej codziennie
nie czułeś

spotykałeś 
ją na ulicy
lecz byłeś zbyt głupi
zbyt ślepy
i pewny siebie
by dostrzec
upragnioną wolność