pod starymi dębami
siedzą mędrcy
czas przemija
minuty
stają się godzinami
miesiące - latami
wieki
siedzą bez ruchu
myślą
twarze poorane
w oczach
gasną iskierki
a świat
staje się
nieprzystępny
zbyt wielki
twarze
spoważniały
i tak w ich bólu
przeminęło życie
i teraz świat
cały pod dębem
siedzi
następne tysiąc lat