poniedziałek, 22 lutego 2016

* * *

harfa zwycięstwa 
wydawała dźwięk 
i wszystko
co żywe 
śpiewało pieśń
wolności

choć 
nie całkiem 
z własnej woli 
wiara 
tak silna 
potrafiła spalać

wypełniała 
złote kielichy 
w trzewiach 
skarbów 
kamiennych kościołów

zamęt i mgła 
głód i strach
tak dumnie
kroczyła wolność

a ty głupcze
zakopałeś
złoty róg
i dumę z przodków

za garść
miedzianych
grosików