wtorek, 9 lutego 2016

* * *

nie zostawiłam go 
na zapas
bo zapomniałam
że płynie
bez opamiętania

czas
choć stanął
w miejscu
to nadal
gubi kolejne
godziny
idni

ulotne chwile
magiczne
pokrywa szarości
patyną
i oddala je
od nas
o jeden obrót
ziemi