pamięć serca
jest brzemieniem
przytłacza duszę
jak głaz
myśli pulsują
w skroniach
zarysowując swój ślad
głęboką zmarszczką
gesty paraliżują
niecierpliwe dłonie
słowa więzną
w gardle
cisza rozrywa
je na strzępy
i tylko oczy
choć martwe
chcą nadal żyć