codziennie
buduję nowy most
by zburzyć go
w przepaść
myśli nieodgadnionych
odbudowuję przepaść
pomiędzy
wczoraj a jutro
by zwodzona konstrukcja
wytrzymała próbę czasu
i tylko
na wydeptanej
ścieżce marzeń
zostają ślady
rozmazanej samotności