piątek, 15 czerwca 2018

* * *

na dzikiej plaży 
fale rozbijają 
skały uczuć

otulone 
morską pianą
wsłuchują się 
w szepty mew

bryza rozwiewa 
niepewność serca
drżenie rąk
krzyki myśli
niepokornych

słońce rozgrzewa
ciszę między nami
dłonie błądzą
po równoległych planetach
a sen nadal trwa