środa, 22 kwietnia 2015

* * *

wędrowiec 
zmęczony
wychudzony
porozrzucał 
po świecie
nuty 
swojej historii

pustymi oczami
bez wyrazu
obserwował 
wydarzenia
na trasach 
wszechświata

szukał śmierci
białej damy
która przyszła  
nagle 
i zagościła 
w jego sercu

pozostawił po sobie
stary płaszcz
skrzypce w pokrowcu
i biała lilię

zapadnięty grób 
pamięć 
wszystkich wspomnień
i kilka bardzo 
znanych nut

wielki
choć tak słaby