piątek, 24 kwietnia 2015

* * *

zmęczona 
tęsknota
usypia głęboko
przykryta 
kocem smutku

w ciszy 
snuje 
się oddechem 
bezbarwnym 
stuka 
w okna serca
uparcie

przeciąga 
się w myślach
subtelnie
czasem
wraca 
nad ranem
marzeniem