poniedziałek, 10 sierpnia 2015

* * *

droga nasza 
długa
usłana 
chwilami

na ołtarzu
martwym
i zimnym 
w pozłacanych 
ramach obrazu
ona

w zwyczajny 
dzień 
jakich wiele
skrywała łzy

biły dzwony
za płotem
szczekały psy

ogrody pachniały
rumiankiem 
i miętą
jakby cieszyły
się tymi
chwilami
których jeszcze
nie ma