niedziela, 29 maja 2016

* * *

bezbarwny 
i złowrogi
świat kręci
tęczowe koła

przymila się
grozi
pragnie odlecieć 
ku słońcu
wycisza lęki

kolejną 
linę zerwał 
pod nami
bezimienny anioł 

nie pozwolił uciec
kazał szukać 
więc szukamy 
niczego

zaletom wymierzył 
siarczysty 
policzek
wadom postawił 
piedestał

prawa człowieka
spalił 
na ofiarnym stosie
dobroczyńca