sobota, 30 lipca 2016

* * *

załamała ręce
w codziennej modlitwie
o dobre słowo
lepsze jutro

pod powiekami
perliły się łzy różańca
gdy sens straciło
życie bez celu

upadła
by podnieść ramiona
rozpięte jak skrzydła
nad błękitem
nadziei

i pofrunęła
by spróbować inaczej