czwartek, 15 września 2016

* * *

czas ucieka
bezsilne ręce 
puszczają wskazówki
rozpaczliwie 
trzymane resztą sił

deszcz
zmyje obawy
zamknie szepty 
wysnute z pamięci

rzeka przyspiesza
ciesząc się 
tym co jest
nie martwiąc 
się o jutro 

idzie jesień
kolorowa zaduma liści