sobota, 31 grudnia 2011

* * *

nie boję się Twoich ironicznych oczu
wyrazu pewności siebie w kącikach ust
ostrych słów pomieszanych z pieszczotą rąk
wiem jaki jesteś, bo Cię wymyśliłam

tchnęłam w Ciebie swój ogień
zaludniłam planety Twoimi cieniami
by nie były samotne

będziesz panem tych głazów
w przestrzeni
ptaków
rwących górskich potoków

będziesz siłą od świtu