* * *
w mocno
parzonej kawie
szukam siły
by odkryć
choć skrawek przeznaczenia
w barwach wiosny
ciepłych promieniach słońca
szukam
obrazu dnia
który nadszedł
w jedwabiu wiatrem przędzonym
na tle żółtych traw
maluję własną rzeczywistość
w której brak jest nicości
bo wypełniasz ją ty
jesteś jak wschód słońca
ciepło i światło
dnia kolejnego
kwintesencją uczuć