piątek, 9 marca 2012

* * *

Przeciętność oślepiona
zazdrością
brnie
w nieskończoność
pomyłek
nie zauważa kłód
rzucanych pod nogi
upada
by znów się podnieść
i biec do celu
tam,
gdzie wrogie
kamienne twarze
tylko czekają
by wydać wyrok
tak okrutny
jak ich obojętny
wzrok